Witajcie Kochani :) Pytaliście mnie na fanpage'u o pościel do łóżeczka. Tak, tak... ja też ją u kogoś podpatrzyłam i wypytywałam :) Jest to jedna z najmodniejszych obecnie pościeli. Wzory w gwiazdki, kotwice, zygzaki, kropeczki itp... zalewają może nie tyle sklepy, co przede wszystkim Internet i sklepy internetowe:) Pewnie Was nie zdziwię, że ja swoją zakupiłam również przez Internet, na allegro za 139zł .

Kwota może wydawać się dość wysoka, bo oczywiście cenowo możemy znaleźć też o wiele tańsze. Ale czy lepsze? :)

Poza tym cena obejmuje nie tylko dwustronne poszewki na podusię i kołderkę, ale również prześcieradło na gumkę w tym samym wzorze, antyalergiczne wypełnienie poduszeczki i kołderki oraz ochraniacz przeznaczony na całe łóżeczko dookoła. Kupując tak duży ochraniacz nie wiedziałam jak bardzo będzie przydatny. Mój maluszek nawet jak śpi to straszna wiercipiętka :) Uwielbia spać w poprzek i gdyby nie ochraniacz to cały czas obijałby się o szczebelki.

Wkład ochraniacza jest puszysty I gatunku z atestem, i oczywiście antyalergiczny. Natomiast z zewnątrz uszyty jest ze 100% bawełny I gatunku. Posiada również długie troczki, dzięki którym bezproblemowo i praktycznie w niewidoczny sposób możemy go przymocować do łóżeczka.

Antyalergiczne wypełnienie wyprodukowane jest z wysokiej jakości włókien poliestrowych silikonowanych, zapewniających odpowiednią cyrkulację powietrza i optymalną temperaturę o każdej porze roku.

Pościel wizualnie jest naprawdę ładna, wykonana z bawełny najwyższej jakości, w najmodniejszych obecnie wzorach, zapinana na zamaskowane zamki błyskawiczne. W pełni spełnia nasze oczekiwania i służy Nam juz od pierwszych dni :)

Oprócz pościeli dokupiłam również ochraniacz wodoodporny na materac, który jest naprawdę fajną sprawą, szczególnie przy malutkich dzieciach oraz rożek w tym samym wzorze co pościel. Wszystkie wymienione przedmioty oraz jeszcze więcej znajdziecie Kochani:

PLUSY:

Z czystym sumieniem ja i moja Gwiazdeczka możemy polecić zakup. :)

Witajcie Kochani :) Pewnie każdy z Was zgodzi się ze mną, ze pielęgnacja skóry naszych niemowlaczków jest bardzo ważna. Dlatego warto wybrać odpowiednie kosmetyki.

Produkty z linii Nivea Baby są hipoalergiczne i nie podrażniają wrażliwej skory dzieci, dlatego nasza baby kosmetyczka zawsze jest ich pełna. :)

Dzisiaj przygotowałam dla Was delikatny żel do mycia ciała i włosów (500ml ok.24zł), który jest ogólnodostępny zarówno w drogeriach, aptekach jak i hipermarketach czy nawet w mniejszych sklepikach. 

Żel naprawdę ładnie i delikatnie pachnie, dobrze się pieni, świetnie się spłukuje i przede wszystkim nie powoduje żadnych podrażnień czy alergii. Doskonale nawilża skórę dziecka i zapobiega jej ponownemu wysuszeniu. Pozostawia skórę i włosy czyste, zdrowe i zadbane. Ponadto nie powoduje łzawienia, jest bardzo łagodny dla wrażliwych oczek dziecka, i swobodnie można nim umyć całą buźkę. Butelka wyposażona jest w pompkę i na pewno nie jednej mamie ułatwi aplikację kiedy to jedną ręką trzymamy dziecko w wanience a druga bez problemu możemy sięgnąć po kosmetyk. :)

Jest bardzo wydajny, ale najbardziej opłaca się go kupować w dużych opakowaniach.

PLUSY:

MINUSY:

Produkt powstał przy współpracy pediatrów i dermatologów, ale również ja ze swojej strony polecam go wszystkim mamusiom i tatusiom dbających o codzienną pielęgnację skóry swojej małej pociechy.

Produkty z linii Nivea Baby to bogaty asortyment do wyboru. A więc i w naszej baby kosmetyczce regularnie znajdują się:

żel do mycia ciała i włosów

szampon i płyn do kąpieli 2 w 1

oliwka do pielęgnacji i masażu

puder łagodzący

krem przeciw odparzeniom

krem na każdą pogodę

krem pielęgnacyjny

Dobry wieczór moi drodzy. Dzisiaj chciałabym Wam zaprezentować podstawowy zakup dla dziecka, tak naprawdę jedyny niezbędny mebel i to potrzebny już od pierwszych dni. Łóżeczko dziecięce BAJKA, wyprodukowane przez polską firmę BOBAS zakupiłam jeszcze przed narodzinami Synka, na allegro za 305zł + oczywiście koszty wysyłki. Łóżeczko cieszy się dużą popularnością, i w dalszym ciągu można je bez problemu zakupić. :)

Przed zakupami warto zajrzeć na forum i poczytać recenzje, komentarze i opinie o łóżeczkach dziecięcych, gdyż są one najważniejsze dla maluszka, który spędza tam prawdopodobnie najwięcej czasu szczególnie w pierwszych tygodniach swojego życia.

Nasze łóżeczko poleciła mi koleżanka i naprawdę nie żałuję zakupu. Świetnie się prezentuje w pokoiku, a mój Oliwierek smacznie i spokojnie w nim śpi.

Łóżeczko ma wymiary 120/60, wykonane jest z drewna sosnowego, pokryte atestowanymi, nietoksycznymi farbami. Na obu frontach łóżeczka znajduje się nadruk – urocza i przyjazna żyrafka przytulająca się do podusi. (Do wyboru był również nadruk z dwoma słodkimi misiami). Ponadto łóżeczko posiada trzy wyjmowane szczebelki , przydatne dla starszego dziecka oraz zamontowaną na prowadnicach szufladę przykrytą białą dyktą. Jest to idealne miejsce na drobiazgi, pampersy itp., ale przede wszystkim na pościel i kocyki. Jest to świetne rozwiązanie szczególnie w mniejszych mieszkaniach, gdzie czasami na wszystko brakuje miejsca. W naszej szufladzie znajduje się pościel na zmianę, kocyki, których w domu jest od groma i zapasowa duża paczka pampersów, także szuflada jest naprawdę pojemna :)

Według mnie dużym atutem są również odsłonięte boki, tylko fronty są całkowicie kryte. Jest to o tyle wygodniejsze, że bez specjalnego podchodzenia możemy zawsze zerknąć na naszego małego śpioszka.

Dodatkowo do łóżeczka był już w zestawie dołączony materac pianka-gryka-kokos, który jest obecnie powszechnie uważany za najlepszy do dziecięcych łóżeczek. Gryka jest bardzo zdrowa, antyalergiczna, antypotowa, antyodleżynowa i zapobiegająca wadom kręgosłupa. Natomiast strona kokosowa umożliwia swobodny przepływ powietrza. Między stroną gryczaną, a matą kokosową

znajduje się pianka poliuretynowa. Średnia cena takiego materaca wynosi 80-100zł. Materac możemy zamontować na trzech różnych wysokościach, a więc nie ma obawy, że dziecko za chwilę "wyrośnie" z łóżeczka.

PLUSY:

stylowy design z przyjaznymi nadrukami

posiada wszystkie konieczne atesty

wykonany z drewna sosnowego

pokryty nietoksycznymi lakierami przeznaczonymi do mebli dziecięcych

trzy wyjmowane szczebelki bardzo przydatne dla starszego dziecka

solidna konstrukcja zapewniającą stabilność łóżeczka

dno wykonane z szczebelków co ułatwia "oddychanie" materaca

gratis w zestawie: materac gryka-pianka-kokos zapobiegający wadom kręgosłupa

trzy poziomy regulacji leżyska

pojemna szuflada

MINUS:

do samodzielnego montażu

Warto zainwestować w łóżeczko, w którym nasza pociecha spędza tyle czasu. :) A do łóżeczka oczywiście pościel... ale o tym następnym razem :) buziaki :*

Witajcie Kochani :) W dzisiejszym poście chciałabym Wam zaprezentować fantastyczną matę edukacyjną firmy Kinderkraft, model Animals Planet, na której mój Maluszek bardzo lubi spędzać czas, rozwijając swoje zmysły: wzrok, słuch i dotyk. Zakupiłam ją na allegro, po promocyjnej cenie, którą często można zaobserwować: mianowicie ze 149zł, przeceniona jest na 119zł, co naprawdę nie jest wygórowaną ceną.

Matę zakupiłam, gdy mój Oliwierek miał niecały miesiąc, i każdego dnia obserwuje jak coraz chętniej i intensywniej się na niej bawi. Mata jest naprawdę piękna i kolorowa, niesamowicie przykuwa wzrok nawet najmniejszych dzieci, wykonana z miękkiej tkaniny z ociepliną w środku. Posiada funkcję kojca, do którego w późniejszym czasie można dziecku dać zabawki albo kolorowe kuleczki do zabawy i na pewno będzie miał nieziemską frajdę :) dodatkowo funkcja kojca zachęca dziecko do podnoszenia główki, wzmacnia mięśnie karku i plecków oraz zapewnia przede wszystkim bezpieczeństwo, co jest najważniejszą rzeczą dla każdego Rodzica. Mata jest także wyposażona w wesołe zabawki o różnych kształtach, które zawieszamy na dołączonych pałąkach lub w kilku miejscach maty, a nawet na poduszeczce, która również dołączona jest do zestawu. Przyciągają one nie tylko kolorem, ale również dźwiękiem – piszczą, szeleszczą i grzechoczą. Mój Oliwierek coraz chętniej wyciąga do nich rączki chcąc je chwycić a każdy wydawany dźwięk bardzo zwraca jego uwagę :)

PLUSY:

-rozwija i stymuluje zmysły dziecka

-rozwija koordynację ruchową

-niesamowicie kolorwa przykłuwa wzrok i zachęca do zabawy

-aż 7 różnych kolorowych i bezpiecznych zabawek + wydawane dźwięki

-możliwość dowolnego rozmieszczenia zabawek

-poduszeczka GRATIS

-łatwa w utrzymaniu czystości – bez problemu można prac w palce

-zajmuje niewiele miejsca – bez problemu można ją złożyć schować

-gruba, od spodu wykończona materiałem izolującym

-bezpieczna

-przystępna cena

Myślę, że mata edukacyjna to super sprawa – dzieci uwielbiają na nich spędzać czas, a jednocześnie dla Rodzica to bardzo wygodna rzecz. Dziecko nie nudzi się na niej i ma swobodę, więc moim zdaniem warto zainwestować w dobrą matę – bezpieczną, dobrze zaprojektowaną i funkcjonalną, np. taką jak wyżej zaprezentowana. Osobiście gorąco polecam. Myślę, że żaden Rodzic nie będzie żałował tego zakupu :)

Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i zachecam do czytania kolejnych wpisów, odwiedzania bloga, a niebawem do udziału w różnorodnych konkursach z nagrodami ;)

W dzisiejszym poście rozważymy podstawowe i jedyne w pierwszych miesiącach życia pożywienie niemowlaków, czyli mleczko :) Oczywiście mleko matki jest najlepsze, ponieważ zostało stworzone przez naturę, aby dostarczać Twojemu dziecku wszystkiego, czego potrzebuje, w odpowiednich proporcjach. Ale co potem...?

Nie da się jednoznacznie określić, które mleko jest najlepsze, bo każde dziecko jest inne, i często bywa, że niestety musimy wypróbować wiele, żeby dobrać właściwe.

Tak więc po Internecie, jak i pewnie wśród Mamusiek krąży bardzo dużo sprzecznych opinii na temat mleka modyfikowanego. Dlatego ja również chciałam się z Wami podzielić swoim zdaniem odnośnie mleczka BEBIKO 1 NutriFlor+, który za pewne też wywołuje wiele kontrowersji, a z którego ja i mój Maluszek jesteśmy naprawdę bardzo zadowoleni.

Dużym plusem Bebiko 1 jest przede wszystkim jego przystępna cena i dostępność w każdym sklepie. I to były główne powody, dla których po zaniku własnego pokarmu zdecydowałam się w pierwszej kolejności wypróbować właśnie na to mleczko. I nie żałuję :) Mój mały Oliwierek miał wielki, a wręcz ogromny apetyt już od pierwszych dni swojego życia, gdzie potrafił pic ok. 90ml mleczka podczas jednego karmienia i ten apetycik został mu do dziś. :)

Bebiko 1 NutriFlor+ (opakowanie 800g) wystarcza nam na 4-5dni, a więc przy takich ilościach, warto spojrzeć na cenę ;)

Poza tym naprawdę mu smakuje i bardzo dobrze je przyswaja...nie ma zatwardzenia, kupki robi regularnie 1-2 razy dziennie, nie ulewa mu się, nigdy nie miał kolek, najada się przesypiając prawie całą noc (raz tylko około 2:00-3:00 w nocy budzi się na karmienie), a dostarczając mu składników niezbędnych do prawidłowego wzrostu i rozwoju - rośnie duży, zdrowy i silny Chłopiec :)

Tak więc, jeśli i Waszemu Maluszkowi będzie odpowiadać właśnie to mleczko, też na pewno znajdziecie dużo pozytywów, wbrew krążącym różnym opiniom. Nie zapominajmy Drodzy Rodzice-każde Dziecko jest inne...:)

Ja osobiście gorąco polecam, warto przynajmniej wypróbować :)

PLUSY:

bardzo niska cena

duża dostępność w sklepach

długie terminy przydatności

dobry smak i konsystencja, nie za rzadka, nie za gęsta

nie ma konieczności natychmiastowego podania nawet gotowego już mleczka-może ono swobodnie postać z 2godzinki i w dalszym ciągu nadaje się do spożycia

dostarcza wszystkich składników odżywczych, niezbędnych do prawidłowego wzrostu i rozwoju niemowlęcia

No i nie zapominajmy, że zaletą samego karmienia mlekiem modyfikowanym, jakimkolwiek jest większa szansa nawiązania relacji ojca z dzieckiem, przy tym codziennym rytuale oraz możliwość częściowego odciążenia partnerki :)

a Wy drodzy Rodzice jakie mleczko podajecie swoim małym pociechom? :) 

Witajcie Kochani :) Miło mi, że i ja w końcu dołączyłam do grona blogerów. Chciałabym się z Wami przede wszystkim dzielić opinią na temat różnych produktów. Ale jak na Mamę trzymiesięcznego Oliwierka przystało – nie zabraknie tu również tematyki typowo dziecięcej. I od tego właśnie zacznę w pierwszym poście.

A mianowicie od niezastąpionego i niezwykle przydatnego bujaczka elektrycznego firmy Sun Baby, który mi osobiście bardzo ułatwił życie i świetnie nam służy już od pierwszych dni Maluszka. Zakupiłam go na allegro w granicach 200zł co jest naprawdę bardzo przystępną ceną za tego typu sprzęt. Zasilany zarówno sieciowo, jak i na baterie, także praktycznie wszędzie może znaleźć swoje miejsce :)

 

Dzieciaczek wytrzymuje w nim dłużej niż np. w łóżeczku, czy nawet w jakimś foteliku. Z powodzeniem również zastępuje kołyskę. Malec niesamowicie szybko się w nim uspokaja, delikatnie kołysząc przy dźwiękach łagodnych melodii i zasypia w nim równie szybko i przyjemnie jak na rękach Mamusi :)

Wygodny leżaczek elektryczny wyposażony jest w pasy bezpieczeństwa, pałąk z pluszowymi zawieszkami przykłuwający uwagę dziecka oraz timer, który możemy ustawić na 15, 30 lub 45minut. Ponadto stabilny stelaż zapobiega wywróceniu się leżaczka. 

Dzięki niemu oprócz fajnej zabawy i miło spędzanego czasu, dziecko ma również możliwość przyglądania się z ciekawej perspektywy, np. temu co robi mama lub tata :) Nasz leżaczek jest również ulubionym miejscem, z którego Oli ogląda swoje bajki :)

PLUSY:

Także jeśli któryś z rodziców zastanawia się czy warto inwestować w taki sprzęt, to bardzo gorąco polecam! Dzięki leżaczkowi można zyskać trochę swobody, a dziecko w tym czasie dobrze się bawi i jest bezpieczne.:)

Zachęcam Was moi Drodzy do komentowania i obserwowania mojego bloga :)

Niebawem nowe wpisy :)

Pozdrawiam wszystkich serdecznie. :)